Wyjaśnienie dotyczące tytułu
„Rzecz o mojej smutnej dziwce” jest, oczywiście, parafrazą
tytułu książki G. G. Marqueza „Rzecz o mych smutnych dziwkach. ” Sam bym nigdy
nie wpadł na taki tytuł ani nie pozwolił sobie na takie określenie.
Wykorzystałem tę parafrazę, ponieważ, moim zdaniem, świetnie oddaje treść mojej
opowieści. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że autor (czyli ja) ani razu nie
używa tego określenia w stosunku do bohaterki swojej opowieści, a narrator i
jej powieściowy kochanek, Jerzy Kruk usilnie jej przed nim broni.
By zaznaczyć, że tytuł mojej książki nie jest moim oryginalnym
pomysłem i odnosi się do tytułu książki innego autora, czytając go, należy wyraźnie
zaakcentować słówko: „mojej”.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDlaczego ten komentarz zostal usuniety?
OdpowiedzUsuńPonieważ ktoś zamieścił ten sam komentarz w dwóch miejscach. Jeden więc usunąłem. Jesli ktoś ma chęc wypowiedzieć się na temat tytułu, to bardzo proszę. Zależy mi na usłyszeniu opinii. Znam ustne opinie moich znajomych na ten temat, ale chętnie też poznam inne.
OdpowiedzUsuń